Otaczaj się pięknem

Otaczaj się pięknem

czwartek, 18 lutego 2016

Kasza jaglana

Uwielbiamy wszystkie kasze; pęczak, jęczmienna, gryczana; jemy nieustannie, ale do jaglanej nam zawsze nie po drodze. Aż tu nagle koleżanka poleciła mi "Jaglany detoks", książka w całości poświęcona właśnie kaszy jaglanej. Kolejny raz urzekły mnie zdjęcia i zrobiły swoje. Kasza jaglana gości u nas coraz częściej, przemycam ją tu i ówdzie, muszę przyznać, że powoli do siebie docieramy. Na pierwszy ogień poszła zupa pomidorowo-marchewkowa, banalnie prosta, ciekawa w smaku, ale to nie koniec naszej przygody.


 

15 komentarzy:

  1. Uwielbiam kaszę jaglaną - dzień zaczęty z nią, to dobry dzień. :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio chciałam właśnie ją kupić ale w końcu zdecydowałam się na inna,może następnym razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupa wygląda bardzo apetycznie! A kaszę również uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie jaglana to wyzwanie, nie umiem ja ugotowac by nie wyszła papka, zawsze za dużo wody podlęję, a jak mało to zawsze garnek przypalę:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ta książka właśnie ma wszystko od A do Z czyli od informacji jak kaszę ugotować po przepisy;)

      Usuń
  5. bardzo lubie kaszę jaglaną, ostatnio zrobiłam sobie budyń z kaszy z konfiturą z czarnej porzeczki ,super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o dobrze wiedzieć, że i takie pyszności mozna z niej wyczarować:)

      Usuń
  6. muszę spróbować bo tak pysznie wygląda ;) gorąco pozdrawiam i ciesze się, że do Ciebie trafiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uuuuu! Ale pyszotka! Gdzieś widziałam tą książkę, chyba czas ją odgrzebać i zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie jaglanka w kuchni dopiero co zagościła i jeszcze do niewielu potraw jej używam. Póki co najbardziej smakuje mi ze szpinakiem, czosnkiem i suczonymi pomidorami. Na słodko jakoś nie mogę się przełamać. A do pomidorowej... stereotypowo sypię ryż ;-) Ale myślę rozwijać swoją znajomość z kaszą jaglaną.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię kaszę jaglaną :) Jest zdrowa, podobnie jak filtrowana, zdrowa woda. U nas na takiej wodzie gotujemy, nawet kaszę :)

    OdpowiedzUsuń