Zachwycona Rachel Khoo oraz The Little Paris Kitchen, postanowiłam wypróbować jeden z jej przepisów. Już sama nie wiem co tak bardzo urzekło mnie w jej kuchni? Prostota i łatwość dań? Pasja i miłość do gotowania głównej bohaterki? Pokazanie, że w małej kuchni można naprawdę sporo? A może cała otoczka, która towarzyszy kolejnym odcinkom? Jedno wiem, nie było to ostatnie danie wg Rachel, poluję na jej książkę kucharską, wiem, że jest dostępna w wersji angielskiej i z pewnością ją nabędę, muszę tylko wypróbować przepisy z ostatnio kupionych książek.
A teraz Panie i Panowie:
"Croque Madame Muffins"
Moim zdaniem zamiast muffinki, w nazwie powinno być raczej różyczki, bo to właśnie przypominają swoim kształtem.
Sos beszamelowy
łyżka masła
łyżka mąki
200 ml mleka
gałka muszkatołowa
łyżka musztardy Dijon
sól, pieprz do smaku
Przepis właściwy
Pieczywo tostowe
Szynka
Jajka
Ser Gruyere
Masło
(Celowo nie podaję ilości, wszystko zależy od tego ile osób będzie jadło Croque Madame Muffins)
Obcinamy boki chleba, najlepiej zakupić duże pieczywo, małe kromki nie spełnią swojej roli.
Rolujemy każdą kromkę wałkiem do ciasta i smarujemy roztopionym masłem z każdej strony.
Kromki chleba tostowego umieszczamy w formie na muffiny, z chleba formujemy "kubeczki", do środka wkładamy szynkę, a następnie w każdej Croque Madame umieszczamy surowe jajko.
Jeśli mamy duże jajka, można troszkę zredukować ilość białka.
Na jajka nakładamy sos beszamelowy i posypujemy startym serem Gruyere.
Wystające boki chleba można posmarować resztką rozpuszczonego masła.
Tak przygotowane danie umieszczamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni na 15 minut.
Croque Madame Muffins idealnie smakują z winem.
Oczywiście nie jest to danie zdrowe ani tym bardziej dietetyczne, ale każdemu czasami należy się chwila rozpusty:)
Moje Croque Madame Muffins mają trochę inny kształt niż te w The Little Paris Kitchen, ponieważ użyłam znacznie mniejszych kromek chleba.