Otaczaj się pięknem

Otaczaj się pięknem

środa, 26 grudnia 2012

W świątecznym klimacie

Większość z nas święta spędza w gronie rodzinnym, taki zwyczaj, my również, jednak mamy także drugą tradycję, świąteczne chwile spędzamy z bliskimi znajomymi, zazwyczaj w pierwszy lub drugi dzień świąt. Dla mnie święta to czas spotkań, ale również nadrabiania zaległości, czytam zaległe książki, czasopisma, oglądamy odkładane na później filmy, a w tym roku zrobiliśmy coś jeszcze, ale o tym będzie osobny wpis.
Tymczasem chciałabym pochwalić się prezentem, który wczoraj otrzymałam, a właściwie chciałabym pochwalić osobę, która go wykonała, namiastkę jej talentu pokazywałam jakiś czas temu.
Aż szkoda jeść....

W tle świąteczne wydanie magazynu Dom i Wnętrze-Marta Stewart Living (numer sprzed kilku lat), w święta sięgam do niego, ponieważ zawiera wiele ciekawych inspiracji.

28 komentarzy:

  1. Ale precyzja wykonania! Niesamowite. Tez by mi było szkoda jeść :) Dołożyłabym do choinki :) Piękne są.
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tutaj nie tylko pomysł ozdobienia, ale właśnie tę precyzję widać bardzo dokładnie. Póki co pierniczki leżakują i są podziwiane:)

      Usuń
  2. Ale świetny prezent. Ciasteczka są śliczne a moim ulubionym jest pingwinek! Moc świątecznych uścisków i serdeczności:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie prezenty są najlepsze, prawda?:) Pingwinek faktycznie jest fajny, oczywiście nie pokazałam wszystkich, ale jest nawet kózka i wiele innych cudaków:)Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  3. No na prawde dziela sztuki. Niesamowite!Napatrz sie dobrze, a potem... zjedz (oj szkoda!)! :)

    Pozdrawiam serdecznie

    Dagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, szkoda, muszę wyczerpać wszystkie zapasy, a te zostawię na koniec:) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ciasteczka sa pierwsza klasa. A jesli chodzi o spotkania to u mnie jest juz tradycja ze w 2 dzien swiat przez nasz dom przewija sie mnostwo naszych znajomych i przyjaciol. Meczace ale uwielbiam to :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwile z bliskimi są czymś czego nie da się zapomnieć, zastąpić, pewnie dlatego zawsze na nie znajdujemy czas:) Pozdrawiam

      Usuń
  5. MOC SERDECZNOŚCI DLA CIEBIE - WSPANIAŁYCH, POGODNYCH ŚWIĄT SPĘDZONYCH W GRONIE RODZINY ;) BUZIAKI - ANIA

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne pierniczki :) rzeczywiscie szkoda jesc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co mam swoje i spore zapasy poświątecznych słodkości, a te trzymam na czarną godzinę:)

      Usuń
    2. zapasy to dobra sprawa :D a co do kotów to jest taka legenda: ''To ponoć pies, wierny przyjaciel, patrzy na człowieka z wdzięcznością za to, że ten karmi go i opiekuje się nim. I to pewnie dlatego legenda głosi, że zwierzak ten widzi rzeczywistość właśnie tak - "Człowiek tak bardzo o mnie dba, chroni mnie, więc pewnie jest bogiem", za to według tej samej legendy kot kombinuje zupełnie inaczej - "Skoro człowiek tak mnie rozpieszcza, widać to ja jestem bogiem.". I pewnie jest w tym bardzo dużo prawdy o naturze tych zwierzaków nie sądzisz? :D haha..

      Usuń
    3. A tak słyszałam o tym, tylko trochę w innej wersji (zamiast karmienia było głaskanie), nawet planowałam o tym wpis:)

      Usuń
    4. haha ja tak samo! :D kto pierwszy ten lepszy? ;) hehehe :D

      Usuń
    5. Jakoś damy radę, przecież każda z nas ma inne doświadczenie z kociakami:) Pozdrawiam cieplutko!!

      Usuń
  7. Rzeczywiście żal jeść, są przepiękne, dobrze, że na zdjęciach je uwieczniłaś.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak je dostałam, to od razu wiedziałam, że w pierwszej kolejności to należy zrobić im zdjęcia:) Pozdrawiam

      Usuń
  8. trochę przespałam okres życzeń... ale dziękuję :)
    poprawię się w Nowy Rok ;)
    karteczka urocza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i oczywiście wzajemnie!!
      Pozdrawiam cieplutko!!

      Usuń
  9. piękne te ciasteczka. Masz rację, że szkoda jeść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, szkoda, więc trzymam je na czarną godzinę i po ciuchu mam nadzieję, że ona nie nastąpi:)

      Usuń
  10. Oczywiście będę zaglądać:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dziękuję za miłe i ciepłe słowa, już zaglądam do Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale rewelacyjnie wygladaja te pierniczki :) faktycznie az szkoda ruszac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak pisałam wcześniej, na razie trzymam je na czarną godzinę:)

      Usuń
  13. Śliczne! I piękny blog - cieszę się, że tu przywędrowałam:)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, a ja już u Ciebie, podziwiam, zachwycam się i komentuję

      Usuń