Kiedy rodzina się powiększa, świat staje do góry nogami. Styl życia, pora snu, wypoczynek, gotowanie, wszystko się zmienia. A kiedy przychodzi moment rozszerzania diety maluszka, jeszcze bardziej zwracamy uwagę na to, co jemy, dogłębniej czytamy etykiety, planujemy, analizujemy.
Zamiast iść do pizzerii, robimy swoją pizzę, bo chociaż u Włocha wszystko jest smaczne, to nie do końca wiadomo co i jak.
Super, taka domowa pizza smakuje przecież najlepiej i jest znacznie zdrowsza :))
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia życze.
o tak, nie ma nic lepszego od świadomości co się je:)
Usuńostatnie zdjęcie mój numer 1 :D
OdpowiedzUsuńtakich zdjęć mam masę, robię dokumentację do mojej szkoły karmienia:)
Usuńmmmmm pychotka :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMarta, też jestem zdania, że domowa jest najsmaczniejsza i masz 100% pewności, że produkty są świeże i czyste.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
zgadza się:)
UsuńJak miło wracać do znajomych miejsc :) I ja powróciłam z nowym blogiem i nowym wnętrzem . Zapraszam grey-home.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patti
Dziękuję bardzo:)
Usuń