Od dwóch dni mamy słońce, taką zimę lubię, białą, mroźną, ale słoneczną. Na to słońce naprawdę się cieszę, zrobiło się przyjemniej i energii jakby więcej, jeszcze trochę i byłam bliska zapisania się na jakąś koloroterapię, póki co mam terapię słoneczną. Miłego weekendu, mnie czeka weekend szkoleniowy.
U mnie też dzisiaj był piekny dzień :)) SŁONECZKO:)))
OdpowiedzUsuńDwa słoneczne dni i znowu szaro, szkoda:(
UsuńJak ja lubię Twoje zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, Ty moje zdjęcia a ja wpisy na Twoim blogu:) Pozdrawiam
UsuńU mnie pierwszy snieg spadl :))) nie za duzo bo az cale 2 cm ale to juz cos ! :))
OdpowiedzUsuńMilego weekendu, mimo ze szkoleniowy ! :)
Szczęściara;) A weekend szkoleniowy to z własnej nieprzymuszonej woli;)
UsuńZima jest piękna póki jest słoneczna ;)
OdpowiedzUsuńdwojedopoprawki.blogspot.com
To prawda, szczera prawda;)
UsuńŁadne! :)
OdpowiedzUsuń