Dzisiaj moje kolejne pomysły na lepszy nastrój, ostatnio był koktajl truskawkowy, który podziałał, ale tylko chwilowo, jednak okazało się, że większość z Was również skorzystało z tego sposobu.
Poprawiacz humoru numer dwa to oczywiście czekolada (jak mogłam o niej zapomnieć), tym razem w wersji pitnej oraz pierwsze wiosenne akcenty czyli szafirki.
Małe, zielone akcenty i od razu lepiej, czekolada też dała radę, a teraz lecę realizować mój kolejny sposób, nowy serial Suburgatory jest genialny, śmieszny i niesamowicie parodiują tam dzisiejszą modę, operacje plastyczne oraz inne cuda;) Grunt to potrafić śmiać się z siebie:)
Och już sobie wyobrażam jak będzie ślicznie gdy rozkwitną:))) no i czekoladką mi smaka narobiłaś kochana:)))
OdpowiedzUsuńa ja polecam serial "W Garniturach" - inaczej Suits:) jesteśmy z mężem uzależnieni:) bzuiaki
dobrego tygodnia już teraz dla Ciebie:)
"Suits" powiadasz? Tego nie znałam, oczywiście sprawdzę, bo Suburgatory oglądamy na bieżąco z Ameryką, więc coś nowego się przyda:) Pozdrawiam a jak szafirki zakwitną, to je pewnie pokażę:)
UsuńHej widziałam właśnie pierwszy odcinek "Suits", rewelka, bardzo nam się podoba:) Dzięki
UsuńMarta, piękne zdjęcia. Ja czekam aż moje hiacynty zakwitną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Kasiu, no ja też czekam na te moje szafirki:)
UsuńPozdrawiam
Chyba wszystkim potrzeba chociaz malutkich oznak wiosny, bo w sklepach coraz więcej wiosennych kwiatów. Na czekoladę bym się skusiła, bo za oknem brrrrr .....
OdpowiedzUsuńJa ide sadzic cebulę na szczypiorek :-)
Pozdrówka!
To prawda, dobrze, że przypomniałaś, szczypior musi być, ten w zeszłym roku zjadł mi kot;)
Usuńooo wiosna u Ciebie i czekolada! no proszę - cudne połączenie :)
OdpowiedzUsuńja piję grzane wino i wspomagam humor świeczkami :)
uwielbiam grzane wino, pijam je jesienią i zimą, kojarzy mi się ze świętami, ale im bliżej wiosny tym potrzebuję więcej wiosennych akcentów:) Pozdrawiam
UsuńP.S Świeczki to podstawa:)
Dla mnie na poprawę humoru znów w tv lecą "Friends" mogę ich oglądać bez końca :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten serial, oglądałam wiele razy i też mogłabym bez końca;)
UsuńFajne fotki :) Ja u siebie właśnie wczoraj wsadziłam do ziemi cebulki narcyzów i hiacynta. Wiosna idzie jak nic :) Pozdrawiam, Ola
OdpowiedzUsuńdreamyalex.blogspot.com
No mam nadzieję, że z tą wiosną to masz rację:)
UsuńUwielbiam hiacynty, dla mnie to już przedwiośnie:))), świetny kubek!
OdpowiedzUsuńJa również lubię te wszystkie wiosenne kwiatki:) Dziękuję
Usuńnigdy nie wkręciłam się w żaden serial, nigdy. a chciałabym bardzo... dodam :)
OdpowiedzUsuńNo mi się kilka razy zdarzyło, to taki fajny sposób na oderwanie się od codzienności:)
Usuńmałe pocieszacze - przybliżają Nas do wiosny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda:)
UsuńBardzo lubię klimat Twoich zdjęć!
OdpowiedzUsuńJest mi niezmiernie miło, dziękuję:)
UsuńU mnie szafirki też już całkiem wiosenne. ;) Chyba pokażę niebawem.
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz parę poprawiaczy humoru w rękawie. :))
Pa
Trzeba się jakoś ratować:) Oj gdyby chociaż słońce wyszło, to łatwiej by było, a tak... czekolada musi być:) Szafirki musisz koniecznie pokazać;)
UsuńNa pewno pieknie zakwitna te Twoje szafirki!
OdpowiedzUsuńCzekolada oczywiscie!
A moj serialowy faworyt-Dwoch i pol-uwielbiam,nic nie poprawia mi humoru tak jak on :-)
Serdecznosci sle:*
Czyli okazuje się, że w sprawach serialowych mam duże zaległości, bo połowy nie znam, ale to pewnie dlatego, że chociaż mamy telewizor, to telewizji nie posiadamy:)
Usuńczekolada o tak.....
OdpowiedzUsuńciężko się oprzeć !!!
Tylko te kalorie:)
UsuńMmmmmm narobilas ochoty na taka czekoladke :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:) Chyba wszyscy potrzebujemy słońca i energii:)
UsuńSzafirki, skąd masz szafirki? Jak ja je lubię :)
OdpowiedzUsuńSą już w wielu sklepach:) Trzeba szukać wiosny, bo kryje się po kątach:)
UsuńKubek to prawdziwy staroc ?...piekny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Kubek pochodzi ze sklepu spodlady.pl To nie staroć:)
UsuńPozdrawiam