Otaczaj się pięknem

Otaczaj się pięknem

piątek, 7 grudnia 2012

Cytrynowe ciasteczka

Z racji tego, iż jesteśmy w posiadaniu dużej ilości cytryn, a za oknem coraz większe mrozy, raczymy się herbatą z cytryną, ale mając tak dobre cytryny, grzechem jest nie zrobić słynnych już w naszym blogowym światku Lemon Mimi's Cookies. Próbowaliście? Pewnie większość z Was pokiwa twierdząco głową, wiem, bo smak i zapach tych pysznych ciasteczek, opisywała nie jedna osoba na swoim blogu. Dziś po raz pierwszy u nas, po przepis kieruję bezpośrednio do Moniki. Smacznego
Girlanda pochodzi z Pracowni, której nie ma

12 komentarzy:

  1. Ciasteczek nie próbowałam-jeszcze:P ale może w tym tygodniu upiekę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, zapach roznoszacy sie po mieszkaniu niebianski:)

      Usuń
  2. Ja też ciasteczek nie posmakowałam, ale wizualnie bardzo mi się podobają. I te czerwono-białe zawieszki... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te ciasteczka to wstęp do świątecznego pieczenia pierników oczywiście również będą z zawieszkami:)

      Usuń
  3. Oj ja ciasteczek też nie próbowałam, trzeba to naprawić. Moja girlanda też z tej Pracowni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja choruje na rzeczy od kasandry, sa jedyne w swoim rodzaju:)

      Usuń
  4. ooo, takich cytrynowych nie jadłam, muszę sie skusić, ale zachwyciła mnie też girlanda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Girlanda od kasandry to jedna z wielu wspaniałych rzeczy, która mi się u niej podoba:)

      Usuń
  5. och muszę zjeść takie teraz koniecznie!:)))
    śliczne zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  6. Częstuję się, gdyż herbatkę mam i zmykam do łóżka...
    Duża buźka :*
    PS. Bardzo ładne Ci wyszły. Widać, że fajnie kruche.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest mi niezmiernie miło:) Miłego leniuchowania:)

    OdpowiedzUsuń