Otaczaj się pięknem

Otaczaj się pięknem

wtorek, 27 listopada 2012

Babie Doły

Dziś nie będzie o zbliżającej się zimie, ani tym bardziej o mijającej jesieni, dziś będzie o Babich Dołach, ale nie tych związanych z naszym nastrojem, ale miejscem. Wstyd się przyznać, bo chociaż jestem z Trójmiasta to Babie Doły czyli dzielnicę Gdyni, w której odbywa się słynny Open'er Festival, znam właśnie tylko z tego wydarzenia. Ostatnio miałam okazję odbyć spacer po plaży w Babich Dołach i moim oczom ukazał się ten właśnie widok:
 Babie Doły- Torpedownia
 To co widzicie na zdjęciach to poniemiecka Torpedownia, czyli hala w której wykonywano montaż torped, tu również na specjalnych urządzeniach wykonywano próbne strzały. Torpedowania została wybudowana 300 metrów od lądu i była  połączona z nim za pomocą molo, które zostało wysadzone w powietrze w latach 90. Minęło wiele lat, a torpedownia nadal stoi, zawaliła się co prawda jej frontowa ściana, jednak reszta konstrukcji dzielnie się trzyma. Była nawet bohaterką wielu filmów i seriali, możecie zobaczyć ją w jednym z odcinków serialu "Czterej pancerni". Widok robi wrażenie, jednak we mnie wzbudza nastrój grozy, ale chyba nie na wszystkch tak działa, ponieważ wiele młodych par wybiera to miejsce jako tło sesji w plenerze.

 


21 komentarzy:

  1. Na mnie tez robi raczej "scary" wrazenie, jakas tak od tej torpedowni zla aura bije prawda Martus? Super ostatnia fotka z Toba:-)) a jakie czadowe to chyba gumowce??? Pozdowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko ja poczułam dziwną aurę?:) Kamień z serca. Tak to kalosze, bez nich nigdzie się nie ruszam:)

      Usuń
  2. Oj ja bym nie chciała takiej torpedowej sesji ślubnej;P
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, ale jak przeglądałam fotki w internecie, to muszę przyznać, że ciekawie to wszystko wyglądało;)

      Usuń
  3. Great pictures but for me they look a bit spoky.

    Hugs

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale niesamowite miejsce!

    Wybrałabym się tam - z aparatem rzecz jasna! ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, myślę, że o każdej porze roku jak i porze dnia, to miejsce wygląda ciekawie i inaczej:)

      Usuń
  5. Mnie to też jakoś przeraża i jakoś chyba to nie miejsce na spacer jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama plaża wygląda bardzo fajnie, jest szeroka, piaszczysta i pusta, ale jednak ma w sobie to coś co sprawia, że wybiorę zatłoczony Sopot:)

      Usuń
  6. we mnie też wzbudza grozę. Zdecydowanie...

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurcze jakie straszne miejsce, a zarazem niezwykłe... nie słyszałam jeszcze o Babich Dołach.. fajnie wyszłaś na zdjęciu! pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) We mnie wzbudza podobne uczucia:)

      Usuń
  8. I masz babo doła... powinien być zatytułowany ten post ;) Faktycznie dołujące miejsce. Chciałabym zobaczyć tę ruinę na ślubnej fotce, może zmienię zdanie. Fajna fotka ta ostatnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prześlę Tobie link na fb do fotek, które znalazłam:) Faktycznie taki powinien być tytuł:)

      Usuń
  9. To ja Ci się przyznam, że na Babich Dołach jeszcze nie byłam...
    Pa, Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, czyli nie jest ze mną tak źle, przecież ty masz bliżej:)Gałeczki w drodze, a może już u Ciebie?

      Usuń
  10. Fantastyczne kadry.Ostatnio bylam w Trojmiescie,maja kilka lat.Wstyd,musze to nadrobic!

    Serdecznosci sle!

    OdpowiedzUsuń