Otaczaj się pięknem

Otaczaj się pięknem

poniedziałek, 5 września 2011

Łapiemy lato by nie uciekło

Lato a właściwie jego brak, nauczyło nas, że jak jest słońce, to trzeba je łapać, a nie zastanawiać się. 
Tak też zrobiliśmy w niedzielę, słońce dobijało się do nas oknami, zabraliśmy aparat oraz rower i pojechaliśmy na plażę do Mikoszewa, bo chociaż mamy swoje gdańskie plaże, tamta jest szczególna, jest czysta, pusta, a tuz obok jest rezerwat przyrody. Pojechaliśmy oczywiście samochodem, rower to była atrakcja, musieliśmy przejechać przez las, komary nie gryzły tylko żarły jak oszalałe, ale warto było. Łapaliśmy lato przez pół dnia, a kiedy czas już było wracać, jednym rowerem wróciliśmy na parking, nakręciliśmy nawet filmik, nie pamiętam czy kiedykolwiek wcześniej siedziałam jako pasażer na rowerze, była to dla mnie ogromna atrakcja:)

Wyrzucone przez morze...
Niczym skrzydła Anioła...
Bursztynek, bursztynek, znalazłam go na plaży...
A to motor kłusownika, jak zobaczył, że robię zdjęcia wyszedł z wody, w ręku trzymał sieci pełne ryb, niestety tak szybko je schował, że nie dałam rady zrobić zdjęć, a szkoda....
 Prezent od Mimi - dziękuję
 Miało być jeszcze jedno zdjęcie ze mną, ale nie chce się dodać:)

Dzięki łaskawości słońca udało się wreszcie po ponad 2 miesiącach zrealizować naszą ślubną sesję w plenerze:)

I żeby nie było, że tylko jeździmy po plażach, nasze ogóreczki:

7 komentarzy:

  1. Zdjęcia piękne!!

    My za to ten słoneczny weekend spędziliśmy w ogródku i przy grillu :))

    A dzisiaj już jesień dzwoni deszczem o szyby :)

    Moje ogóreczki też się kiszą

    Pozdrawiam

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  2. Przesliczne zdjecia i klimat:-)) az poczulam sie nad morzem, dzieki, bo u nas wprawdzie gory i jeziora ale morze troszke daleko:-) Pozdrawiam cieplutko

    Syl

    OdpowiedzUsuń
  3. Drobiazgi Domowe - witam u mnie, rozgość się proszę, cieszę się, że zdjęcia się podobają.

    Syl- to taka namiastka morza specjalnie dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień Dobry Kochana :)
    Dziękuję Ci że u mnie byłaś :)
    a te muszelko to z chęcią zaprałabym do domu... tak bardzo tęsknię za morzem...piękne fotografie...pozdrawiam serdecznie ze środkowej Polski :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj:)
    Widze,ze urlop mozesz zaliczyc do udanych!
    faktycznie jak skrzydla aniola te muszelki-podoba mi sie:)
    Piekne foteczki-poczulam ta bryze!Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. PRZEPIĘKNE ZDJĘCIA!
    Motor, trawy, muszelki, jak skrzydła, litera M i siatka - moje ulubione!
    Idealne światło. Nie mogę oczu oderwać.
    KOCHAM MORZE!
    Dziękuję za ten wpis. Jestem teraz bliżej!

    OdpowiedzUsuń
  7. bomimi blog - Kochana ty mnie tak nie komplementuj bo urosnę:) Moje zdjęcia przy Twoich to wielka przepaść.

    leandra - Morze mam pod nosem, więc w każdej chwili mogę poleżeć , popatrzeć, powzdychać, jednak na urlopie jest zawsze inaczej, czas płynie beztrosko.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń