Dziś Światowy Dzień Chleba, a ja nawet jednej kromki nie zjadłam, za to przypomniały mi się malowidła ścienne, które widzieliśmy na Zakynthosie, poukrywane w wąskich uliczkach, zachwycały swoją urodą.
Fajnie powiązałaś Dzień Chleba ze swoimi zdjęciami.Ty nie zjadłaś żadnej kromki,a ja aż trzy wielkie kawały.Pewnie by do tego nie doszło,ale rano kupiłam cieplutki chleb. I jak tu nie jeść??
Jak dobrze byc blogerką :-) dzieki temu mozna się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć :-) Gdyby nie Ty, nie wiedziałabym o dniu chleba i bym nie wiedziała, ze rano przy śniadaniu swiętowałam :-)
Piękne zdjęcia:) ja dzisiaj na bułeczkach od rana:) zakwas dopiero pracuje, jutro będzie chleb. Ciepły chleb- ja zawsze z masłem i cukrem:) nie mogę się powstrzymać- smaki z dzieciństwa:)
W takim razie ja również się cieszę, te zdjęcia ściągnęły chyba słońce, dzisiaj było u nas bardzo słonecznie, a temperatury doszły do 17 stopni:) Miło, prawda?
Fajnie powiązałaś Dzień Chleba ze swoimi zdjęciami.Ty nie zjadłaś żadnej kromki,a ja aż trzy wielkie kawały.Pewnie by do tego nie doszło,ale rano kupiłam cieplutki chleb. I jak tu nie jeść??
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a mi ostatnio na wszystko czasu brak:)Ciepły też bym zjadła i to w nieograniczonych ilościach:) Pozdrawiam
UsuńSpokojnie Marto, właśnie nadrabiam Twoje zaległości ;)
OdpowiedzUsuńKamień z serca:)
UsuńJak dobrze byc blogerką :-) dzieki temu mozna się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć :-) Gdyby nie Ty, nie wiedziałabym o dniu chleba i bym nie wiedziała, ze rano przy śniadaniu swiętowałam :-)
OdpowiedzUsuńchociaż ktoś, polecam się na przyszłość:)
UsuńPiękne zdjęcia:) ja dzisiaj na bułeczkach od rana:) zakwas dopiero pracuje, jutro będzie chleb. Ciepły chleb- ja zawsze z masłem i cukrem:) nie mogę się powstrzymać- smaki z dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że ja też tak jadłam, ale teraz nie wiem czy bym się odważyła:)
UsuńCudne te malowidła i jak słonecznie! aż ciepło mi się zrobiło - dziękuję:***
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
W takim razie ja również się cieszę, te zdjęcia ściągnęły chyba słońce, dzisiaj było u nas bardzo słonecznie, a temperatury doszły do 17 stopni:) Miło, prawda?
UsuńNie wiedziałam o dniu chleba:), Fajnie, że o tym napisałaś:).
OdpowiedzUsuńŚwietne te malowidła:)
Buziaki!
Dziękuję, miło mi:)
Usuńa ja wczoraj jedną kromeczkę nieświadoma nawet, że to dzień chleba był :)
OdpowiedzUsuńNo ja też tak trochę po fakcie się dowiedziałam:)
Usuńżałuję, że przegapiłam święto... ech, a ze mnie taki chlebożerca :) jak mam ziemniaki, chleb i żółty ser - nie padnę z głodu :)
OdpowiedzUsuńDrogi Chlebożerco, nic straconego za rok kolejne Święto:)
Usuń