Czytając dzisiejszy wpis Kasandry i patrząc przez okno, zaczęłam mieć dokładnie takie samo wrażenie, niestety chyba nam się pory roku poprzestawiały. Nie wymagam, aby upały były codziennie, ale błękitne niebo bez chmur i deszczu jest jak najbardziej mile widziane.
Chyba już jestem trochę przewrażliwiona, wyszłam na balkon podlać kwiaty, a w oczy rzucały mi się rośliny w kolorach jesieni:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz