Pozostając w świątecznym klimacie, nawet podczas śniadania nie mogło zabraknąć akcentu cynamonowego. W ten właśnie sposób mój ulubiony, a zarazem najprostszy koktajl, otrzymał nowy image. Dotychczas banan z mlekiem mi wystarczał, ale po dodaniu łyżki miodu i cynamonu, jest o niebo lepszy, najlepszy schłodzony.
banan
szklanka mleka
łyżka miodu
świeżo starty cynamon
Wszystkie składniki blenderujemy, ich ilość można zmieniać w zależności od upodobań
mmmm smakowicie :))) z miłą chęcią bym się napiła takiego koktajlu:)))
OdpowiedzUsuńuściski
Polecam serdecznie, gdyby nie ta odległość to zaprosiłabym Ciebie:)
UsuńNa pewno jest pyyyyszny :)
OdpowiedzUsuńNam smakuje:) Polecam!!
UsuńPewnie smakował przepysznie, ale ja dziękuję-mam uczulenie na cynamon pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńOjej to szkoda, u mnie ostatnio też pojawiło się uczulenie na cynamon, który był w balsamie:( W takim razie zamiast cynamonu i miodu dodaj serek waniliowy, też pycha:)
UsuńLovely pictures and it look delicious. Have a nice start to the week.
OdpowiedzUsuńHugs
Elna it's very nice of you;) you're welcome.
UsuńWygląda smakowicie, ciekawe połączenie, mleka z cynamonem chyba nie piłam.
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
W takim razie zachęcam do spróbowania:) Pozdrawiam
UsuńCiekawy pomysł, wart wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńPolecam i w razie czego czekam na wiadomość czy smakowało:)
Usuńmój M uwielbia koktajl bananowy :) teraz zrobię mu taki świąteczny :) dziękuję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cieszę się, że przepis się przyda:)
Usuńjestem jak zawsze zachwycona twoimi zdjęciami:))))))))))
OdpowiedzUsuńojej ale mi miło, bardzo się cieszę:)
Usuńmmm! Robiłam podobny w lecie - a nutką kiwi dla orzeźwienia :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie spróbować, pozdrawiam serdecznie
Usuńmmm wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńw takim razie nic tylko przygotować i skosztować trzeba:)
UsuńMniam!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, mniam:)
UsuńPiękne zdjęcia :))) i wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńA ja w przeciwieństwie do Ciebie nie cierpię zapachu skoszonej trawy... a jak kiedyś robiłam sobie maseczkę z ogórków to mnie potem głowa bolała po ich zapachu... ;) więc mamy węcha na inne zapachy ;)
Pozdrawiam! :)
To prawda, każdy ma swój zapach, grunt to go odnaleźć:) Pozdrawiam cieplutko!!
Usuń