Czas pędzi jak szalony, jeszcze niedawno marzyłam o długim majowym weekendzie, a tu już dawno po nim.
W trakcie tych kilku wolnych dni, zrealizowałam trochę zamierzonych projektów i planów, oczywiście był też czas na leniuchowanie i krótkie wycieczki.
Oto mini relacja jednej z nich:
Korzystając z pięknej, słonecznej pogody, wybraliśmy się do Radzynia Chełmińskiego - miasta w województwie kujawsko-pomorskim. Głównym punktem naszej wycieczki był zamek krzyżacki, a raczej jego pozostałości. Zamek jest pięknie położony, dookoła jest sporo zieleni, jest więc miejsce na piknik. Kiedyś miałam okazję przejeżdżać obok tego miejsca późnym wieczorem, zamek jest podświetlony i mimo popadania w ruinę, wygląda zjawiskowo.
Po I rozbiorze Polski, władze pruskie rozpoczęły stopniowe rozbieranie zamku, a z pozyskanych materiałów budowano okoliczne domy, właśnie dlatego zamek wygląda jak wygląda.
A na zamku impreza:)
Tutejsze Bractwo Rycerskie popularyzuje kulturę średniowieczną, organizują pokazy, warsztaty oraz jarmarki.
Chyba duzo takich imprez jest w maju w Polsce. To bardzo ciekawe jak jest kultywowana tradycja.
OdpowiedzUsuńZrobilas cudowne zdjecia.
Pozdrawiam!
Dagi